Gdy wstaje rano jestem rześki, wyspany i zadowolony. Choć spałem zaledwie a może aż 6 godzin (szkoda mi czasu na sen, kiedy można tyle ciekawych rzeczy zrobić :) Spoglądam w notatnik i czytam zadania do wykonania na dziś, które napisałem wczoraj wieczorem.
Skupiam się na TERAZ. Nawet wypisując listę zadań na kolejny dzień myślę o niej w takim aspekcie, że wstanę i znów jest dziś. Uświadomiłem sobie, że to co jest DZIŚ, TERAZ jest najważniejsze. Skupiając się na obecnej chwili wykonuje wiele czynności, które kiedyś wielokrotnie przekładałem na jutro a jutro nie istnieje, więc to nigdy nie nastąpiło.
Mówiąc, że zrobię coś jutro nastawiam podświadomość na jutro. W ten sposób
znikają chęci i motywacja do zrealizowania wyznaczonego celu od razu.
Nastawiając moją podświadomość, że DZIŚ zmieniam coś bądź coś robię, ona cały czas pracuje nad tym i podsuwa wiele rozwiązań pomysłów.
Carpe diem (łac. dosłownie - "chwytaj dzień")
Teraźniejszość jest ważniejsza od przyszłości. Zmieniając teraźniejszość, zmieniasz swoją przyszłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz